Witajcie!
Fefke od dłuższego czasu przechodzi fazę pisania. Co rano siada przy swoim stoliku, otwiera zeszyt i zapisuje ciągiem litery. Pracuje intensywnie, w skupieniu i oczekując pożądanego efektu w postaci zapisanych wyrazów, które rodzą się w jego wyobraźni. Co jakiś czas woła: Mamooo, jak napisać POCIĄG/KURA/ŁOPATA/SŁOŃ i co mu tam jeszcze przyjdzie do głowy :). Zastanawiałam się co zrobić, aby nie był w tej kwestii tak zależny ode mnie i wymyśliłam!
Stworzyłam obrazki z podpisami z wielkimi literami – bo takich używa Fefke. Nie ma wątpliwości co znaczy dane słowo, gdyż obok każdego wyrazu widnieje przejrzysta fotografia.
18 fotografii zwierząt i 9 fotografii przedmiotów, wraz z podpisami, umieściłam w folderze z koszulkami, który bardzo polecam, przy starszych dzieciach świetnie sprawdza się jako alternatywa do laminowania, kartki wg potrzeb możemy wymieniać, tworzyć foldery tematyczne, o wiele szybciej i ekologiczniej niż w przypadku laminowania, a w dodatku wszystko jest uporządkowane i zajmuje niewiele miejsca!
Teraz Fefke otwiera folder, wyszukuje dane słowo i zapisuje – do zeszytu, lub jak na zdjęciu, przy pomocy drewnianych liter (z Kik’a, drewniane litery pomalowałam na czarno). Co więcej, plansze świetnie nadają się do nauki czytania globalnego, wystarczy pokazać dziecku plansze i przeczytać na głos. Jeśli wytniecie napis z fotografią, a potem dodatkowo rozetniecie osobno zdjęcie i napis, uzyskacie fantastyczne puzzle do treningu czytania.
Już wiem, że w naszej kolekcji zawitają kolejne zestawy słów, tymczasem pliki do pobrania zostawiam dla Was na samym dole posta. Mam nadzieję, że wykorzystacie je do kreatywnej i przyjemnej nauki, a Wasze Dzieci zyskają następną odrobinę niezależności :)). Dobrej zabawy!
wczesnaedukacjablog.wordpress.com 